Za oknem typowo jesienna aura. Wiatr, deszcz, mróz i śnieg wpływają na wybór naszej garderoby. Dbamy o nasze zdrowie więc nie marźniemy i coraz częściej sięgamy po wełnę, polar, poliester, obcisłe rajstopy i grubą bieliznę. Tymczasem, jesienią i zimą nasza skóra nadal chce oddychać!

Narty, snowboard, sanki, rower i inne formy aktywnego wypoczynku pomimo swoich wielu zalet, wpływają także na stan skóry miejsc intymnych. Otarcia i podrażnienia to problem, który podczas deszczowej jesieni i mroźnej zimy może spotkać każdą z nas.

Zimą warunki pogodowe często zmieniają się i ryzyko wystąpienia infekcji jest większe. Zakładając na siebie kilka warstw ubrań, wykonanych z nieprzepuszczających powietrza tkanin, zatrzymujemy wilgoć i stwarzamy idealne warunki do rozwoju bakterii.

Jednak, nie tylko nieodpowiedni strój ale także zmniejszona ilość przyjmowanych płynów, dieta obfitująca w więcej kalorycznych i słodkich produktów oraz nieodpowiednia higiena to wszystko sprzyja rozwojowi infekcji intymnych.

Wyjeżdżając na zimowy urlop nie zapomnijmy więc zabrać ze sobą preparatów łagodzących infekcje intymne. Dodatkowo, warto też pomyśleć o stosowaniu probiotyków wzmacniających florę bakteryjną. Można je przyjmować w formie tabletek lub globulek dopochwowych (np. Gynauxil).

Gynauxil to globulki o wzbogaconym składzie, kwas hialuronowy jaki w nich występuje gwarantuje szybszą regenerację wrażliwych powierzchni tkankowych, działa przeciwzapalnie, nawilża i przyspiesza gojenie. Dodatkowo, połączenie kwasu mlekowego i  ekstraktu drożdżowego działa łagodząco, przeciwbakteryjnie, przeciwgrzybiczo.

Zastosowanie tego preparatu zapewnia przywrócenie i utrzymanie właściwej flory bakteryjnej . Wytwarzana jest żelowa powłoka, która chroni, działa nawilżająco oraz zapobiega namnażaniu się drobnoustrojów. Środki te są dostępne w aptekach bez recepty. Ich stosowanie zawsze wcześniej warto jednak skonsultować z lekarzem. Dbajmy o siebie!